Autor Wiadomość
Yorkshira
PostWysłany: Nie 12:10, 14 Maj 2006    Temat postu: A.S.-2 Prawdziwe oblicze małego teriera

W głębi serca Yorkshire Terier jest zatwardziałym terierem ...
i mimo upływu czasu i "postępie" miniaturyzacji (zerknijmy w
historię ...) pies ten,w dalszym ciągu zaskakuje nas ....
starannością w przekopywaniu ogródka, czy też niespożytą
energią podczas spacerów i wielką, nieustanną chęcią w
bieganiu za piłką.
Swą odwagą zadziwia nawet wielkie psy...bez wahania, podchodzi, zapoznaje się , obwąchuje kolegę a nawet czasami daje do zrozumienie iż nie ma ochoty na przyjaźnie i bez żadnych obiekcji powarkuje lub odchodzi zrezygnowany...
a pewno wielka ujmą na honorze tego małego bohatera, byłoby stwierdzenie iż jest psią zabawką, która nie robi nic innego, jak siedzi na jedwabnej podusi, z kokardką na głowie i patrzy bezustannie w oczy Swojej Pańci.

Yorki - jak potocznie na nie mówimy...są maleńkie i słodkie, pełne życia, i psich ambicji i ich potrzeby absolutnie nie odbiegają od potrzeb większych współbraci...Potrzebują wiele ruchu na świeżym powietrzu, stałego kontaktu z właścicielem, nieważne czy idzie z na smyczy, czy jedzie samochodem...ważne aby zawsze był przy naszym boku, wtedy czuje się bezpieczny i szczęśliwy. Jednak najbardziej to co uwielbia nasz mały pupil to oczywiście, spanie w naszych pieleszach...nie dziwota...jak każdy...lubi wygodę...

Wszystko jednak zależy od nas...będziemy mieli takiego psa jakim sobie go wychowamy...i z tak małego psa jakim jest York, można zrobić krnąbrnego, agresywnego i niesympatycznego towarzysza, dlatego też powinniśmy być konsekwentni w działaniu i przestrzegać kilku reguł dobrego wychowania .
Kończąc Swoje wywody na temat charakteru tych wspaniałych psów, dodam iż wszyscy Ci, którzy myślą o tej rasie, że jest to pies pokojowy tzw. zabaweczka ogromnie się mylą.


Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group